Dnia 17 września, w rocznicę napaści radzieckiej na Polskę, obchodzony jest Dzień Sybiraka. Najważniejsze w tym dniu jest przypominanie prawdziwych losów zesłańców. W naszym mieście – Jaworze - dzień ten obchodziliśmy 23 września.

W wydarzeniu tym brali udział Sybiracy, kombatanci, liczne delegacje samorządowców, policji, harcerze oraz jaworskie szkoły. W tym roku SP5 reprezentowała nasza klasa- VI b.

Święto rozpoczęło się złożeniem symbolicznej wiązanki na pomniku Sybiraka znajdującym się przy Kościele Świętego Marcina. Następnie udaliśmy się do Teatru Miejskiego, aby wysłuchać wzruszających przemówień i obejrzeć poruszającą inscenizację. To był czas zadumy i refleksji nad wydarzeniami sprzed kilkudziesięciu lat. Wszystkie przemówienia miały wspólny wątek – przypominały, że niektórzy ludzie oddali życie za to, abyśmy mogli teraz żyć w Polsce, w wolnej Polsce. Trzeba wiedzieć, iż wolność nie zostanie z nami na zawsze. Każdego dnia trzeba o niej pamiętać i ją pielęgnować. Te zdania pojawiały się w każdym przemówieniu, dzięki temu tak dobrze je zapamiętaliśmy i zrozumieliśmy, jakie to ważne, by o ojczyznę dbać.

Następnie uczniowie ze Szkoły Podstawowej nr 1  w Jaworze odegrali przedstawienie na temat Sybiraków. Pokazane zostało, jak żołnierze przychodzili do domów i mówili, że zabierają ludzi tylko na chwilę, a później trzeba było jechać  w zimnym  pociągu bez jedzenia i picia.

Wojna to jedna z najgorszych rzeczy, które mogą spotkać człowieka, więc musimy zrobić wszystko, by do niej nigdy więcej nie doszło. 

zdjęcie -Dom sybiraka.– Wikipedia, wolna encyklopedia

Emma Gotowska i Artur Karło